Szczelny filtr kubełkowy dla początkujących

[eva]

[/quote]albo pociągnąć wodę z wylotu
[/quote]
W sensie mordką? Wiem, że do odważnych świat należy, ale naprawdę nie polecam.
Według artkułu „Mykobakterioza u ryb i ludzi”, „ Z naszej wieloletniej praktyki wynika, że mykobakterioza jest najgroźniejszą i NAJCZĘŚCIEJ WYSTĘPUJĄCĄ chorobą zakaźną ryb akwariowych.”
https://agro.icm.edu.pl/agro/element/bw ... -02486.pdf

Dziękuję Wam wszystkim za porady. Wynika mi z nich, że przy tej wielkości akwarium 54l. fzn-2 jest opcją najtańszą i mającą swoje zalety. Zajmuje mniej miejsca i nie ma rur do czyszczenia. Czyści się względnie prosto i nawet można zostawić oryginalne wkłady. Natomiast jak będę miała większe akwarium, to już na pewno filtr zewnętrzny - Eheim.

[radmac]

Czytam i czytam, i uwierzyć nie mogę, jaki to problem zalać kubeł bez pompki - wystarczy kupić strzykawkę 100ml, i już.

albo pociągnąć wodę z wylotu

Ja tam dostawiam głowice aquela na wlocie. Odpowietrzanie i start w 15 sekund.

Wawariat

[Jarzy]

@eva Mam FZN2 od czasu pierwszych 30l. Świetny filtr. Łatwo się czyści i rzadko jest to konieczne. Ma grube rury i nieźle złoże jak pod 54l. Ślimaki uwielbiają w nim siedzieć w celach gastronomicznych.

[krasnal]

Czy możecie polecić szczelny filtr kubełkowy do 53 litrów

Niezmiennie polecam https://www.google.com/search?q=hbl+801 ... 0&dpr=1.38
Z mini gąbka na wlocie bezobsługowy

[eva]

@krasnal jakie ma, według Ciebie, zalety? I do jakiego litrażu stosowałeś? Filtr wygląda bardzo ciekawie. Jest też bardziej płaski niż fzn-2.

[krasnal]

jakie ma, według Ciebie, zalety?

Wydajna ,cucha pompa o małym poborze prądu.
Sporo miejsca na różne media .
Możliwość zastosowania deszczowni lub zwykłego
wylotu z wydajną regulacją .
Felerna jest fizelina z kompletu (momentalnie się zapycha).

do jakiego litrażu stosowałeś

Wcześniej chodził w pseudo kostce ok 50-55 L
a teraz pracuje w 45-u litrach (dla narybku )

[eva]

@krasnal dzięki. Wygląda atrakcyjnie. Urzekła mnie ta ruchoma końcówka na kulce, do wylotu wody. Można ją ustawić dosłownie w każdym kierunku.

[boro1]

Wiem, że do odważnych świat należy, ale naprawdę nie polecam

czytając ten artykuł można odnieść wrażenie, że absolutnie nie można do akwarium słodkowodnego wkładać rąk. A co dopiero do słonego, gdzie korale są trujące....

[eva]

[/quote]czytając ten artykuł można odnieść wrażenie, że absolutnie nie można do akwarium słodkowodnego wkładać rąk. A co dopiero do słonego, gdzie korale są trujące....
[/quote]

Ja miałam myko w akwarium i wkładałam ręce przez pewien czas ( potem z powodu alergii miałam już rękawiczki). Na szczęście się nie zaraziłam, bo nie jest to tak bardzo zaraźliwe. Trzeba mieć ranki, przez które przeniesie się zarażenie, być może osłabioną odporność. Niemniej niektórych akwarystów to dopadło i wtedy nie jest fajnie. Lekarze nie znają tej choroby i źle leczą, przez co zakażenie na rękach może postępować aż do sytuacji niebezpiecznych.
Teraz umiałabym już rozpoznać myko w akwarium. Jeśli ryby nie zdychają, nie mają na koniec przed śmiercią bocznego skrętu kręgosłupa to pewnie wkładanie rąk do akwarium nie jest wielkim szaleństwem. Sądzę natomiast, że zaciąganie ustami jest bardziej ryzykowne. Ręce można zwyczajnie umyć. Z pyskiem gorzej
Rąk do trujących korali też bym nie włożyła Ale ja raczej strachliwa jestem

[Jarzy]

@eva Trujące są głównie zoanthusy i to niektóre. Mam akurat te bardziej trujące: parazoanthus i palythoa Są cudne. Pod wodą niegroźne. Co najwyżej śluzem potraktują. Poza wodą podobno plują.

[inerkoma]

Fzn2 przy akwarium 54l to ogromny nieestetyczny klocek - przynajmniej w mojej ocenie. Miałem taki układ i zmieniłem na 2213, który następnie okazał się za słaby na te akwarium

[eva]

Fzn2 przy akwarium 54l to ogromny nieestetyczny klocek - przynajmniej w mojej ocenie. Miałem taki układ i zmieniłem na 2213, który następnie okazał się za słaby na te akwarium

Dzięki. Wezmę pod uwagę, bo właśnie mi się zdawało, że nie jest bardzo duży. Ten filtr, co Krasnal polecił da się włożyć za akwarium, bo jest węższy.

[krasnal]

Ten filtr, .............. da się włożyć za akwarium, bo jest węższy.

Nie jest tak słodko => potrzeba 10-11 cm luzu .

[boro1]

Wez pod uwagę, że z kaskad aquael i tidale są najbezpieczniejsze. Żadnych hlowic na zewnątrz, żadnych uszczelek czyli ryzyka zalania. Ja jestem fanem tidali....

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Jarzy]

@eva Używałem FZN2 w 30l. Będę używał w 54l. Nie przeszkadza mi jego wygląd.

[eva]

Wez pod uwagę, że z kaskad aquael i tidale są najbezpieczniejsze. Żadnych hlowic na zewnątrz, żadnych uszczelek czyli ryzyka zalania. Ja jestem fanem tidali....

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

Szczelność to podstawa. A ten filtr hbl 801 sunsun (polecany przez @krasnal) ma coś na zewnątrz? Tak jak go oglądałam na YouTube, konstrukcja samej bryły trochę podobna do Aquael.
O tidalach pierwsze słyszę, więc chętnie poczytam.


@Jarzy u mnie nawet filtry wewnętrzne są na wierzchu, bo nie przeszkadza mi ich wygląd o dziwo, gościom i tak się podobają moje akwaria
Sądzę, że i Kaskada mi nie będzie przeszkadzała.

[boro1]

Sunsun ma na zewnątrz chociażby uszczelkę. Nie twierdzę oczywiście, że się vos stanie ale ja osobiście chińczykom nie wierzę..

A co do tidala to poszukaj seachem tifal. Produkuje to sicce dla nich, znana włoska marka, głównie z morszczyzny.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Jarzy]

@eva Tidal kosztuje tak że 3x tyle co FZN. Moim zdaniem nie warto. Jeśli akceptujesz wygląd filtra to go bierz. Chińczykom nie ufam. Kupiłem 2 Cyrkulatora JVP 130 do mieszania soli. Tanio ja po 25zl. Deklaracja 2000l/h. Prawda taka,że nie zawsze chcą działać. Bierz sprawdzone produkty.

[krasnal]

Chińczykom nie ufam. Kupiłem 2 Cyrkulatora JVP 130
..... Prawda taka,że nie zawsze chcą działać

Mam 3 szt ( 130 + 131) i nie chcą się popsuć .

Sunsun ma na zewnątrz chociażby uszczelkę.

Jak każdy filtr kubełkowy.
Kaskady też maja uszczelki ===== na zewnątrz

Chińczykom nie ufam

Praktycznie wszystko jest tam produkowane .
Kaskady są fajne ale ======
spróbujcie skierować wylot wody "po skosie"

[boro1]

Chińczykom nie ufam. Kupiłem 2 Cyrkulatora JVP 130
..... Prawda taka,że nie zawsze chcą działać

Mam 3 szt ( 130 + 131) i nie chcą się popsuć .

Sunsun ma na zewnątrz chociażby uszczelkę.

Jak każdy filtr kubełkowy.
Kaskady też maja uszczelki ===== na zewnątrz

Chińczykom nie ufam

Praktycznie wszystko jest tam produkowane .
Kaskady są fajne ale ======
spróbujcie skierować wylot wody "po skosie" [emoji38]

Nie każdy ma uszczelki na zewnątrz. Aquaele i tidale ich nie mają.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[Jarzy]

@krasnal Przypominam,że mieszają solankę a to inna liga rozpieprzania sprzętu. Może źle się wyrazilem- nie zawsze chcą się uruchomić. Co do sprzętu to kupiłem 2 lata temu zestaw narzędzi na Ali (nożyczki, pęsety itp.). 2 lata w słodkiej -nic. 1 miesiąc w słonej - rdzewieją. Masakra!

[krasnal]

Niech Wam będzie .
Przestaje polecać wyroby " państwa środka"
choć sam będę je nabywał w razie (moich) potrzeb.

[boro1]

Niech Wam będzie .
Przestaje polecać wyroby " państwa środka"
choć sam będę je nabywał w razie (moich) potrzeb.

Nie każdy musi się z Tobą zgadzać, ale to nie znaczy, że Twoje oponie są bez sensu. Wręcz przeciwnie!
Opinia czy test długodystansowy a nie sponsorowany są najcenniejsze.


Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[eva]

Niech Wam będzie .
Przestaje polecać wyroby " państwa środka"
choć sam będę je nabywał w razie (moich) potrzeb.

Ten „Twój” filtr ciągle wydaje mi się najbardziej atrakcyjny. Super ma tę ruchomą końcówkę do wylotu wody i jest estetyczny. No i Twoje doświadczenie potwierdza, że to nie badziew.

[Jarzy]

@krasnal No to może z innej beczki: mam 3 motorki w morskim: pompa obiegowa i 2, cyrkulatory. Pompa jest spoko - ma siłę, sterownik itd. Cyrkulatory natomiast to co powyżej oraz tryb master-slave i do tego kilka rodzajów prądów wodnych i pokrętła do ustawiania siły i ciągłości fali. Są to naturalnie pompy Jebao. Sprawują się aż nadto,bo mi w akwarium usypują wydmy. Dobre, chińskie produkty.
Nie mówię,że ten Sun Sun jest zły. Pewnie jest bardzo git. Mam natomiast złe doświadczenia z takim np.HW,które ciekło od momentu zalania. FZN miałem na samym początku i po prostu go uwielbiam: duży, rurki szerokie, gąbki ciężko zapchać. Dodatkowo ślimaki uwielbiały siedzieć pod "daszkiem" i szamać osad.