Plankton z jezior, oczek wodnych etc.
- Waldas
- Posty: 205
- Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 00:10
- 4
- Lokalizacja: Warszawa/Ursynów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 15 times
- Wiek: 50
Czy łapiecie plankton z takich miejsc? Bardziej chodzi mi o miejsca, gdzie występują ryby np. jezior, rzek. Bywa, że przy obecnej pogodzie złapię trochę głównie oczlika ze stawu Moczydło i pokarmię swoje rybki. Zastanawiam się, czy mogą być jakieś konsekwencje. Do tej pory nic się nie działo.
- krasnal
- Posty: 200
- Rejestracja: niedziela 14 mar 2021, 23:34
- 4
- Lokalizacja: Ulrtchów/Wola
- Imię: Sławek
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 13 times
- Wiek: 5
Jakiś czas temu ( 5-7 lat) brałem "herbatkę"
od pana z dużymi wąsami (ś.p.) z bazarku na Kole
Mikstura ta zawierała pełna gamę żyjątek wodnych .
Może miałem szczęście ale rybom nic nie zaszkodziło
Łapał toto gdzieś w okolicach
Pruszkowa ( nie pamiętam lokalizacji) a ryby (polskie) w tej samej
wodzie moczyły sobie płetwy i skrzela
od pana z dużymi wąsami (ś.p.) z bazarku na Kole
Mikstura ta zawierała pełna gamę żyjątek wodnych .
Może miałem szczęście ale rybom nic nie zaszkodziło
Łapał toto gdzieś w okolicach
Pruszkowa ( nie pamiętam lokalizacji) a ryby (polskie) w tej samej
wodzie moczyły sobie płetwy i skrzela
-
- Posty: 290
- Rejestracja: niedziela 21 mar 2021, 15:42
- 4
- Imię: Aleksander
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 16 times
Oj wiesz ... jak to mówi stare polskie przysłowie... "Nie strasz, nie strasz... bo się ... "

Niech sobie profilaktycznie 5 boostera zaaplikuje

(czy która tam obecnie szpryca jest rekomendowana przez Pfizer'a, Niedzielskiego czy tam inne białe fartuchy)

-
- Posty: 1077
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
- 4
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 65 times
@denkmal Alaksadrze, bardzo proszę o darowanje sobie tak debilnych komentarzy. Co dla Ciebie jest zabawne i demonstracją potrzeby poczucia niezależności i recjonalozmu, innych kosztowało życie. Ciebie akurat nie,więc się ciesz. Sypanie tym samym tekstem na każdym kroku jest zwyczajnie słabe.
Co do zarazy z wody. Swego czasu brałem z jeziora małże. Nie pamiętam nazwy,ale akurat ten gatunek nie jest chroniony. Jakoś tam sobie w akwariach radziły. Dawałem też larwy krętakow łowione z jakiegoś pojemnika w ogródku rodziców. Warszawskich akwenom jednak chyba nie zaufam,bo to jednak syfiaste miasto. Pewnie się nic i tak nie stanie. Gorzej jak się jednak stanie.
Co do zarazy z wody. Swego czasu brałem z jeziora małże. Nie pamiętam nazwy,ale akurat ten gatunek nie jest chroniony. Jakoś tam sobie w akwariach radziły. Dawałem też larwy krętakow łowione z jakiegoś pojemnika w ogródku rodziców. Warszawskich akwenom jednak chyba nie zaufam,bo to jednak syfiaste miasto. Pewnie się nic i tak nie stanie. Gorzej jak się jednak stanie.
-
- Posty: 290
- Rejestracja: niedziela 21 mar 2021, 15:42
- 4
- Imię: Aleksander
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 16 times
Ależ ja się nie cieszę.Jarzy pisze: ↑czwartek 25 maja 2023, 01:49 @denkmal Alaksadrze, bardzo proszę o darowanje sobie tak debilnych komentarzy. Co dla Ciebie jest zabawne i demonstracją potrzeby poczucia niezależności i recjonalozmu, innych kosztowało życie. Ciebie akurat nie,więc się ciesz. Sypanie tym samym tekstem na każdym kroku jest zwyczajnie słabe.
Wręcz się smucę.
Kraje bez restrykcji bądź z minimalnymi i bez zamykania szkół i innych lockdownów poradziły sobie lepiej niż "Szumowski i Niedzielski" - i tylko tyle
-
- Posty: 1077
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
- 4
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 65 times
@denkmal Proponuje Ci dołączyć do Edyty G i wybrać się na wycieczkę z Iwanem Komarenko. Prezentujesz podobny poziom. Radzenie sobie z epidemią to nie tylko maski i dystans społeczny. To też higiena choćby rąk i podstawowa kultura. Nasz społeczeństwo ma naturalne ciągi do przeciwstawiania się wszystkiemu. Prezentujesz taką postawę. Jedno powiem: już nie jeden zgon takiego kozaka stwierdzałem. Ale pewnie wiesz lepiej, siedząc w bloku na kanapie.
- Miro
- Posty: 768
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
- 4
- Lokalizacja: Warszawa - Centrum
- Imię: Mirek
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 62 times
+ 1krasnal pisze: ↑czwartek 25 maja 2023, 00:30 Jakiś czas temu ( 5-7 lat) brałem "herbatkę"
od pana z dużymi wąsami (ś.p.) z bazarku na Kole
Mikstura ta zawierała pełna gamę żyjątek wodnych .
Może miałem szczęście ale rybom nic nie zaszkodziło
Łapał toto gdzieś w okolicach
Pruszkowa ( nie pamiętam lokalizacji) a ryby (polskie) w tej samej
wodzie moczyły sobie płetwy i skrzela
- EyeQueue
- Posty: 483
- Rejestracja: środa 03 lis 2021, 20:14
- 3
- Lokalizacja: Rembertów(-Ursynów)
- Imię: Andrzej
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 113 times
- Wiek: 53
Karmiłem dafnią z Parku Skaryszewskiego, bez negatywnych konsekwencji.
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@radmac muszę się przespacerować i zobaczyć jak w tym roku. To się kwalifikuje jako projekt dla Łowcy Obcych. Niestety nie jest to dziwne, że głupi ludzie wypuszczają ryby jak popadnie.
- radmac
- Posty: 686
- Rejestracja: niedziela 14 mar 2021, 22:29
- 4
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 106 times
- Wiek: 4
Cytat z Lowcaobcych.pleva pisze:To się kwalifikuje jako projekt dla Łowcy Obcych.
"porzucenie ryb z rodzaju Xiphophorus czy molinezji ostropyskiej Poecilia sphenops do okresowego zbiornika sztucznego w parku Pole Mokotowskie w 2019 r., regularne wprowadzane ryby, były prawdopodobnie przedmiotem tzw. ranczingu, czyli okresowej hodowli w miejskim zbiorniku z perspektywą odłowu namnożonej populacji w okresie jesiennym."
Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka
Wawariat
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
Ale kto to mnożył? Ktoś na dziko, dla siebie? Przecież indywidualnie nie da się raczej zbyt dużo wyłowić.radmac pisze: ↑piątek 26 maja 2023, 18:49Cytat z Lowcaobcych.pleva pisze:To się kwalifikuje jako projekt dla Łowcy Obcych.
"porzucenie ryb z rodzaju Xiphophorus czy molinezji ostropyskiej Poecilia sphenops do okresowego zbiornika sztucznego w parku Pole Mokotowskie w 2019 r., regularne wprowadzane ryby, były prawdopodobnie przedmiotem tzw. ranczingu, czyli okresowej hodowli w miejskim zbiorniku z perspektywą odłowu namnożonej populacji w okresie jesiennym."
Wysłane z mojego CPH2449 przy użyciu Tapatalka
- Fruttidimare
- Posty: 85
- Rejestracja: niedziela 14 mar 2021, 22:53
- 4
- Lokalizacja: Warszawa Centrum
- Imię: Przemek
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
- Wiek: 40
W momencie spuszczania ryby uciekały tam gdzie są doły i stamtąd je wyłapujesz. Kto taki mądry to nie wiadomo. Kumak mówił o tym w Drozdowie chyba w 2019 dosyć ciekawe to było.
Zresztą w tych jeziorach i stawach warszawy dosyć ciekawe story z zagranicy się kryją właśnie za sprawą nieodpowiedzialnych "akwarystów"
- Poranna Witaj Zmiano
- Posty: 551
- Rejestracja: wtorek 16 mar 2021, 08:33
- 4
- Has thanked: 131 times
- Been thanked: 29 times