
https://aqualog.aquadreams.pl/wp-conten ... 221520.mp4
Taaak, błazenki lubią wskazywać w dziwne miejsca. Widziałem kiedyś na filmie, jak wskoczył do filtra i kamyczkiem zablokował wirnik.AquaDreams pisze: ↑niedziela 16 lut 2025, 19:30 dosłownie 2min potrzebował błazenek na wskoczenie do komina
Z tych tantiemów to pożyjesz
Pierwsze testy pozytywne. Trochę przewietrzyłem garaż i kanciapę, włączyły się wszystkie grzałki oraz .. ogrzewanie na max'a i bum
Jarzy pisze: ↑poniedziałek 07 kwie 2025, 18:05 @AquaDreams Piszę o tym, co u mnie działa lub nie. Większość ludzi stara się powtórzyć utarte schematy i osiąga dobre rezultaty. U mnie spadek KH był spowodowany awarią pompy dozującej. Takie wpadki mi się zdarzają z powodu braku chęci/czasu i dlatego stawiam tylko na odporne korale. Te,które mam u siebie, są odporne chyba nawet na wojnę atomową. Nie trzymam już euphylii ,bo są jak dla mnie za delikatne. Oprócz miodowej,która nie dosczze żyje to jeszcze ma głowę za głową. Miałem akry, prawie wszystkie padły z wahań KH. Miałem cynarinę piękną. Padła nawet nie wiem czemu. Mam acanę ,która od wielu miesięcy wygląda jak trup a jednak żyje mimo wszystko. Moja akwa miało KH 5 a miało też 12.7. olczywiscie nie robiłem zdjęć,bo mi się nie chciało. Jedno mogę powiedziec-lesze KH niższe niż wyższe...u mnie. Poza tym woda morska nie ma aż tak wysokiego KH jak większość soli. 7 spokojnie wystarczy. KH 6.7 starałem się trzymać jak najdłużej. Wyszłoby pewnie z kilka miesiecy. Wszystko miało się świetnie. Szczególnie zoasy ,na których bardzo mi zależy. Obecnie mam m.in Stratosphere,więc celuje w niższe wartości. Potem znowu heca z pompą albo nie wymieszany proszek KH i znowu wzrost.