Znalałam jaja Ryżanki Metalic (chyba pochodzenie od latipes, ale nie ma pewności), dosłownie kilka i włożyłam je do kotnika wewnątrz akwarium. Dodałam tam rogatka i liść ketapangu. W jajach widać coś jakby oczy co oznacza, że mogą się z nich wylęgnąć młode. Niestety nie wiem jak je karmić, informacje w Internecie sprzeczne (albo pierwotniaki przez dwa tygodnie, albo od razu naupliusy artemii, albo microworms- czyli nicienie bananowe?). Wiem, że należy karmić często i mało, ale czym?
Posiadam:
Jbl NobilFluid (wczoraj zakupiłam),
Nicienie bananowe (ale chyba za duże dla nowo narodzonego narybku ryb jajorodnych?).
Pokarmy pyłowe: Microvit basic, Tropical pro defence micro, Hikari first bites.
Te pyłowe mogę rozmieszać w wodzie i zakraplać, ale to też chyba nie od urodzenia rybek?
Czy jest coś gotowego, co mogę podawać rybkom? Czy przeżyją na Nobil Fluid, czy koniecznie muszę hodować artemię?
Potrzebuję prostych wskazówek, w którym dniu i co dawać. Kierowanie się wyczuciem niestety nie wchodzi w grę. Bardzo bym nie chciała zagłodzić rybek.
Jak karmić narybek Ryżanki Metalic?
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@Jarzy dzieki. Czy nicienie bananowe są podobnej wielkości co wylęg artemii, czy też są większe? Już od pierwszych dni bananowce się nadadzą? Dla żyworódek tak, ale jajorodne chyba są mniejszymi rybkami?
Co do pęcherzyka żółtkowego to czytam, że zależnie od gatunku ryby różna jest długość pożywienia się nim narybku. Jak swobodnie pływa to już karmić?
Co do pęcherzyka żółtkowego to czytam, że zależnie od gatunku ryby różna jest długość pożywienia się nim narybku. Jak swobodnie pływa to już karmić?
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
Kilka rybek się pokazało. Niestety są malusie. Syn twierdzi, że jedna na pewno wyszła z kotnika - kotnik ma za duże dziury w siatce
Kilka ciagle pływa na powierzchni w kotniku. To mogą nie być te rybki z jajek w kotniku. Jaja ciągle są. Podejrzewam, że rybki tam weszły z dużego akwa. Co więcej przenosiłam stamtąd anubiasa do kwarantannowego akwa i chyba wypadło kilka maluchów (włożyłam do kotnika, bo w kwarantannowym byłyby zjedzone). Mogą już nie mieć woreczka żółtkowego.
@Jarzy nie ma szans żeby zjadły nicienia bananowego - one są wielkości nicienia bananowego!
Mają w kotniku liść ketapangu, który trochę siedział w akwarium i rogatka. Nie mam hodowli pierwotniaków. Czekam dopiero na dostawę jaj artemii do wylęgu.
Podaję im jedną na raz kropelkę JBL Nobil fluid. Na razie bez zainteresowania.
Czy jest sens rozpuścić tropical micro-bit basic w wodzie z akwa i zakraplać czy tylko Nobil fluid?

@Jarzy nie ma szans żeby zjadły nicienia bananowego - one są wielkości nicienia bananowego!
Mają w kotniku liść ketapangu, który trochę siedział w akwarium i rogatka. Nie mam hodowli pierwotniaków. Czekam dopiero na dostawę jaj artemii do wylęgu.
Podaję im jedną na raz kropelkę JBL Nobil fluid. Na razie bez zainteresowania.
Czy jest sens rozpuścić tropical micro-bit basic w wodzie z akwa i zakraplać czy tylko Nobil fluid?
-
- Posty: 1077
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
- 4
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 65 times
@eva Niestety nie znam tych pokarmów. Myślę,że musisz wyluzować z karmieniem. W dojrzałym akwarium zawsze znajdzie się jakiś pokarm,którego nie widać gołym okiem. Część moich gupików żyła w akwarium bez filtracji, światła, sprzątania i karmienia. Wszystkie wyrosły bez żadnego problemu. W 6l domu kiełży jest syf na maxa,co nie przeszkodziło żyć 2 dorosłym krewetkom i ich potomstwu (!). Także karm je tak jak karmisz i nie stresuj się. Nie wszystkie przeżyją. Nie zapominaj,że małe gęby to i małe żołądki-zjedzą ziarenko i tyle. Co do bananowców to wydaje mi się,że powinny być w stanie znaleźć sobie odpowiedniego robaka. Daj im czas.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 4
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Stary sposób - pokrusz maxymalnie pokarm płatkowy drobno i podawaj małymi porcjami.
Możesz też użyć pokarmu powder - pył. Ma go kilku producentów. Możesz też podać jajko ( startę żółtko ) Bardzo dobry ale brudzący pokarm.
Możesz też użyć pokarmu powder - pył. Ma go kilku producentów. Możesz też podać jajko ( startę żółtko ) Bardzo dobry ale brudzący pokarm.
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@Jarzy one nie są w akwarium ogólnym, więc obawiam się o dostęp pierwotniaków. Jest ich tylko kilka 3-4 więc gra o dużą stawkę. To moje pierwsze małe rybki. Wydaje mi się, że ryby jajożyworodne są łatwiejsze w utrzymaniu. Co do Ryżanek to sądzę, że one nieustannie wylęgają się w akwarium ogólnym (samiczki codziennie noszą jaja), tylko rodzice je zjadają, albo kiryski (albo inaczej przepadają).
Będę im wrzucała bananowce codziennie.
@Adams2121 dziękuję. Spróbuję z Hikari first bites. Wczoraj dałam odrobinę Tropical micro basic ale bez zainteresowania. One chyba pobierają pokarm tylko z powierzchni i tylko po powierzchni pływają. Tak mają rybki jajorodne po wykluciu?
Będę im wrzucała bananowce codziennie.
@Adams2121 dziękuję. Spróbuję z Hikari first bites. Wczoraj dałam odrobinę Tropical micro basic ale bez zainteresowania. One chyba pobierają pokarm tylko z powierzchni i tylko po powierzchni pływają. Tak mają rybki jajorodne po wykluciu?
-
- Posty: 1077
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 00:44
- 4
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 65 times
@eva Internety twierdzą,że samice produkuje jajca nawet codziennie. Dorosłe jajec nie ruszają,ale narybek już tak. Jeśli masz gęsto w zbiorniku to młode powinny się schować. Podawaj niewielkie ilości bananowców i zobacz co się będzie działo.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: piątek 19 mar 2021, 04:32
- 4
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 9 times
Przepraszam, ale trochę odkurzę temat i podzielę się paroma informacjami być może przydatmymi dla zainteresowanych. Nia mam co prawda typowych Ryżanek Japońskich ale ich endemiczną bardziej kolorową wersję Oryzias Woworae. Narybek ryżanek nie sprawia większych problemów z wykarmieniem przyjmuje praktycznie każdy pokarm suszony mrożony czy żywy o odpowiednio małej granulacji. Jest bardzo drobny i na początku najczęściej karmię go pierwotniakami, których hodowle zakładam zaraz po pozyskaniu ikry. Jest na to to czas . Ikra rozwija się długo nawet kilkanaście dni .Jeżeli nie mam pierwotniaków to najczęściej używam artemi dekapsułowanej którą rozdrabniam w małym moźdzerzu .Powstały proszek zalewam ciepłą wodą, chwilę czekam , aż opadnie na dno. Przed samym podaniem mieszam i po opadnięciu grubszych kawałków prawie czystą wodę pobieraną znad osadu zakrapiam do akwarium z narybkiem. Żeby ułatwić karmienie wcześniej zaciemniam zbiornik z maluchami zostawiając punktowo w jednym miejscu słabe źródło światła. Zbiera się tam narybek i w to miejsce podaję pokarm pod same nosy maluchów . Podobnie robię to z innymi pokarmami. Żywą Artemię i wormsy w całości podaję po kilku dniach kiedy narybek trochę podrośnie. Dodatkowo chcąc uniknąć ewentualnych skutków możliwego przekarmienia do zbiornika wpuszczam parę ślimaków utylizujących niezjedzone resztki. Dodatkowy plus- na odchodach zatoczków żeruje bogata flora będąca również pokarmem dla maluchów.
Ikra Oryziasów jest bardzo wytrzymała. Kilka razy nawet wysyłałem pocztą w butelkach pet z pozytywnym rezultatem. Ikrę pozyskuję trochę brutalnie. Gdy widzę jak samiczka nosi na brzuszku ikrę to łapię ją do siatki którą częściowo wynurzam, dodaję kępkę mchu. Przeciskająca się przez mech ryba zastawia na nich ikrę. Wybieram ją paluchami do małego kotnika który umieszczam w małym akwarium. Ikra może być pozyskiwana praktycznie codziennie po kilka do kilkunastu sztuk od samiczki. Stopniowo wylęgający się narybek w większości wypływa przez szczeliny kotnika . Łatwo jest też usunąć niezapłodnione i psujące się ziarenka ikry..
Pozdrawiam
Jacek
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać. niż Alzhaimera i zapomnieć wypić.
Ikra Oryziasów jest bardzo wytrzymała. Kilka razy nawet wysyłałem pocztą w butelkach pet z pozytywnym rezultatem. Ikrę pozyskuję trochę brutalnie. Gdy widzę jak samiczka nosi na brzuszku ikrę to łapię ją do siatki którą częściowo wynurzam, dodaję kępkę mchu. Przeciskająca się przez mech ryba zastawia na nich ikrę. Wybieram ją paluchami do małego kotnika który umieszczam w małym akwarium. Ikra może być pozyskiwana praktycznie codziennie po kilka do kilkunastu sztuk od samiczki. Stopniowo wylęgający się narybek w większości wypływa przez szczeliny kotnika . Łatwo jest też usunąć niezapłodnione i psujące się ziarenka ikry..
Pozdrawiam
Jacek
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać. niż Alzhaimera i zapomnieć wypić.
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@jacekb super, że opisałeś jak to robisz
Chciałam dopytać po co kotnik, skoro są w oddzielnym akwarium? Czy mógłbyś opisać co powinno się znaleźć w takim akwarium? Grzałka i filtr czy sam napowietrzacz? Jakieś rośliny? Mam zbiornik 12l ale jeszcze go nie używałam. Zaczęłam od kotnika w akwarium ogólnym, gdzie wrzuciłam jajeczka. . Niestety nie przeżyły. Pierwsza przyczyna taka, że rybki uciekły z kotnika z powrotem do rodziców. Potem dodałam dużo gęstych roślin do akwarium ogólnego, licząc na to, że tam przeżyją, ale tez nie widzę, żeby maluchy przetrwały. Próbowałam też przerzucać małe Ryżanki do Drobnotek (jest tam sporo maluchów rożnejwielkości), ale też nie wyszlo, znikły. Pewnie dlatego, że nie karmiłam ich właściwie. Natomiast w akwa z Drobnotkami chyba było dużo pierwotniaków (małe Drobnotki też się nimi żywią w pierwszych dniach i jakoś dają radę). Będę musiała stworzyć akwarium specjalnie dla narybku Ryżanek i kierować się Twoimi wskazówkami. Bardzo Ci dziękuję 


Ostatnio zmieniony czwartek 03 cze 2021, 15:31 przez eva, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: piątek 19 mar 2021, 04:32
- 4
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 9 times
Kotnik w oddzielnym akwarium z dwóch powodów. Zabezpiecza ikrę i zarodki z woreczkiem żółtkowym przed intruzami np. ślimaki , inny narybek. Umożliwia lepszą kontrolę nad ikrą usuwanie zbielałej pleśniejącej.
W takim akwarium mam grzałkę . , przerobiony filtr gąbkowy . Przeróbka polega na umieszczeniu w nim mini kostki z drzewa lipowego co daje lepsze napowietrzenie i nie utrudnia pływania maluchom jak w przypadku typowego filtra. Z roślin to różnie , mech mały anubias na korzeniu gałezatka, szyszki olchy liscie ketapangu z ogólnego.
W takim akwarium mam grzałkę . , przerobiony filtr gąbkowy . Przeróbka polega na umieszczeniu w nim mini kostki z drzewa lipowego co daje lepsze napowietrzenie i nie utrudnia pływania maluchom jak w przypadku typowego filtra. Z roślin to różnie , mech mały anubias na korzeniu gałezatka, szyszki olchy liscie ketapangu z ogólnego.
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@jacekb to już trochę lepiej wiem co robić
Zabiorę się za to po wyjazdach wakacyjnych, bo małym rybciom trzeba jednak poświecić dużo uwagi i nie da się ich zostawić na tydzień. Po jakim czasie młode można już z powrotem wpuścić do rodziców?

-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
Narybek Ryżanek rośnie u mnie razem z narybkiem Pseudomugili Paskai. Karmiłam jbl Nobil fluid kilka razy dziennie oraz Sera Micron. Wydaje mi się, że jadły gł. Sera Micron, ale na wszelki wypadek daję też trzy kropelki Jbl. Przeżyły na tym. Być może Ryżanki dojadają glonami, które teraz już są obecne (znalazłam rybcie w dojrzewającym akwarium, dostały się tam jaja na roślinach). Początkowo nie było też w akwarium zbyt wielu mikroorganizmów, chyba że na roślinach. Zatem Sera Micron z jblem dają radę. Przez pierwszy tydzień rybki były za małe na nicienie i świeżo wylęgłą artemię, prawdopodobnie nie przeżyły by na tym (teraz minęły trzy tygodnie i większe już jedzą). Porównując z małymi Zmienniakami to te ostatnie są wielkie, od razu zdolne do konsumowania nicieni. Małe Ryżanki i Pseudomugile to są kropeczki z ogonkami.