Mam specyficzną sytuację. Założyłam nowe akwarium, a po tygodniu wykluł się w nim narybek, z przełożonych roślin. Ryżanki, a jak się później okazało, również Pseudomugile. Nie miałam co z nim zrobić, przez dziury w kotniku uciekają (co wcześniej przetestowałem). Dałam w pełni dojrzały filtr ze starego akwarium, syfy z dwóch innych filtrów. Dawałam też bakterie micro-lift special blend, które łagodzą bardzo proces dojrzewania. Minęły cztery tygodnie. W testach kropelkowych ZOOLEK: NH3-0, NO2-0, NO3- między 2 a 5. Akwarium moim zdaniem dojrzało, jest tam mnóstwo ślimaków, ok. 25 rybek (największe 3 tygodniowe wielkości dopiero co urodzonej płatki, najmniejsze wielkości pisanego przecinka). Rybki czują się świetnie.
Dylemat, który mam dotyczy tego, kiedy należy podmienić wodę po raz pierwszy. Nie robiłam tego dotychczas i ciagle nie mam pewności czy nie dać akwarium jeszcze trochę dojrzeć?
Kiedy Waszym zdaniem powinnam zacząć cotygodniowe podmiany?
Kiedy podmienić wodę w dojrzewającym akwa z narybkiem
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
@GrandeOW nawet bardziej mi chodziło o to, czy mogę poczekać jeszcze tydzień bez szkody dla rybek? Czym będą większe tym bezpieczniej mi się będzie podmieniało, bo te najmniejsze ciężko zobaczyć, a łatwo wciągnąć. Ale pomysł z taką malutka podmiana też dobry (żeby nie od razu 20%).
-
- Posty: 689
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 07:38
- 4
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Imię: Tomek
- Been thanked: 69 times
- Wiek: 41
Wyniki testów wskazują na to że jeszcze chwilę możesz poczekać. Przy świeżym zbiorniku najważniejsze żebyś nie przekarmila zwierzaków, bo biologia akwarium tego nie utrzyma i może być problem.
-
- Posty: 408
- Rejestracja: poniedziałek 22 mar 2021, 11:01
- 4
- Imię: Tomasz
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 25 times
Jeśli zrobisz podmianę 10 % co drugi dzień -ryby będą szczęśliwe. Ja normalnie podmieniam teraz do 10 % w każdym akwarium. Prawie co dzień +normalne podmiany 2* w tygodniu. Przy zwykłym trzymaniu ryb.
W świeżym z młodymi zdarzyło się 2*w tygodniu po 20/30% przy malutkich dyskach. Ze zbrojnikami nie mam problemu -
mlode przekładam z ro+kran (70/30) do czystego kranu. Bez żadnych rewelacji
W świeżym z młodymi zdarzyło się 2*w tygodniu po 20/30% przy malutkich dyskach. Ze zbrojnikami nie mam problemu -
mlode przekładam z ro+kran (70/30) do czystego kranu. Bez żadnych rewelacji
- tencin
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela 14 mar 2021, 23:14
- 4
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 95 times
@eva
Zasady dotyczące podmian wody, które często pojawiają się w różnych poradnikach, są celowane w niedoświadczonych akwarystów. Przeciętny obywatel wchodzi do sklepu, kupuje zbiornik, wsadza do niego bojownika czy coś innego i na tym kończy się jego wiedza o akwarystyce. Nie ma pojęcia o dojrzewaniu, cyklu azotowym, doborze właściwej filtracji, parametrach wody a przy okazji najczęściej przerybia i przekarmia zbiornik oraz nie zapewnia odpowiedniej ilości roślin. W trosce o zwierzę takiej osobie najlepiej jest doradzić "podmieniaj raz w tygodniu 20% wody w zbiorniku", bo tym sposobem można najskuteczniej zadbać o w miarę sensowne warunku życiowe dla zwierząt, bez zmuszania ludzi do zdobywania fachowej wiedzy akwarystycznej - większość z nich i tak tego nie zrobi z lenistwa lub ignorancji.
Drugi przypadek to akwaria roślinne prowadzone jednym z systemów nawożenia (np. EI). Tutaj zasada dużych i regularnych podmian wynika z filozofii prowadzenia zbiornika - nawozy podawane są tak, żeby nigdy nie wystąpiły niedobory. To jednak prowadzi do akumulowania nutrentów, które nie są pobierane równomiernie. Podmiany mają za zadanie pozbycie się potencjalnych nadmiarów i są ważną częścią systemu nawożenia.
Trzeci przypadek to specyficzne biotopy, zwłaszcza z wodami silnie oligotroficznymi. W takich zbiornikach oczekujemy, że woda będzie praktycznie całkowicie pozbawiona nutrientów. Jest to nierealne, bo wprowadzamy je do zbiornika np. razem z karną i z czasem powodują eutrofizację. W małym ekosystemie jakim jest akwarium trudno jest pozbyć się nutrientów wyłącznie poprzez użycie systemu filtracji (choć np. prawidłowo dobrane filtry hydroponiczne mogą zbliżyć nas do niemal 100% skuteczności). W takim przypadku może się okazać, że podmiany wody będą konieczną częścią procesu utrzymania zbiornika.
Wyłączając powyższe przypadki i zakładając świadome prowadzenie zbiornika, tak naprawdę podmiany wody nie są niczym obligatoryjnym a już na 100% nie istnieją żadne zasady mówiące, że "trzeba podmieniać wodę co X czasu". Wszystko jest kwestią przyjętej konwencji i tego, jakich parametrów oczekujemy w zbiorniku. Jeśli robisz pomiary, to nie ma sensu robić podmian, skoro w pomiarach nie widzisz niczego niepokojącego. Jeśli nie robisz pomiarów, to wiele wskazówek można odczytać ze stanu zbiornika - gromadzenie się zanieczyszczeń, stan zwierząt i roślin, pojawianie się plag glonów, sinic czy innych niechcianych gości.
Miałem zbiorniki LT, w których wody nie podmieniałem wcale, czasami przez pół roku albo dłużej. Mam takie zbiorniki BW, gdzie podmiany robię niewielkie, raz na 1-2 miesiące. Mam też takie zbiorniki, gdzie robię raz w tygodniu. Wszystko zależy od zbiornika i tego, co się w nim dzieje. Patrząc na Twoje powyższe pomiary, wcale nie musisz jeszcze robić podmiany. Z drugiej strony, jeśli będziesz się czuła z tym bezpieczniej, zrób ją bez namysłu - podmiany mają niewielki wpływ na proces dojrzewania, on dotyczy przede wszystkim podłoża i filtrów a nie samej wody. Rób podmiany z głową, nie zgodnie ze schematami, bo schematów jest tyle ile zbiorników - nie istnieje jedna, obiektywnie prawidłowa procedura, każdy zbiornik jest inny i wymaga indywidualnego podejścia.
Zasady dotyczące podmian wody, które często pojawiają się w różnych poradnikach, są celowane w niedoświadczonych akwarystów. Przeciętny obywatel wchodzi do sklepu, kupuje zbiornik, wsadza do niego bojownika czy coś innego i na tym kończy się jego wiedza o akwarystyce. Nie ma pojęcia o dojrzewaniu, cyklu azotowym, doborze właściwej filtracji, parametrach wody a przy okazji najczęściej przerybia i przekarmia zbiornik oraz nie zapewnia odpowiedniej ilości roślin. W trosce o zwierzę takiej osobie najlepiej jest doradzić "podmieniaj raz w tygodniu 20% wody w zbiorniku", bo tym sposobem można najskuteczniej zadbać o w miarę sensowne warunku życiowe dla zwierząt, bez zmuszania ludzi do zdobywania fachowej wiedzy akwarystycznej - większość z nich i tak tego nie zrobi z lenistwa lub ignorancji.
Drugi przypadek to akwaria roślinne prowadzone jednym z systemów nawożenia (np. EI). Tutaj zasada dużych i regularnych podmian wynika z filozofii prowadzenia zbiornika - nawozy podawane są tak, żeby nigdy nie wystąpiły niedobory. To jednak prowadzi do akumulowania nutrentów, które nie są pobierane równomiernie. Podmiany mają za zadanie pozbycie się potencjalnych nadmiarów i są ważną częścią systemu nawożenia.
Trzeci przypadek to specyficzne biotopy, zwłaszcza z wodami silnie oligotroficznymi. W takich zbiornikach oczekujemy, że woda będzie praktycznie całkowicie pozbawiona nutrientów. Jest to nierealne, bo wprowadzamy je do zbiornika np. razem z karną i z czasem powodują eutrofizację. W małym ekosystemie jakim jest akwarium trudno jest pozbyć się nutrientów wyłącznie poprzez użycie systemu filtracji (choć np. prawidłowo dobrane filtry hydroponiczne mogą zbliżyć nas do niemal 100% skuteczności). W takim przypadku może się okazać, że podmiany wody będą konieczną częścią procesu utrzymania zbiornika.
Wyłączając powyższe przypadki i zakładając świadome prowadzenie zbiornika, tak naprawdę podmiany wody nie są niczym obligatoryjnym a już na 100% nie istnieją żadne zasady mówiące, że "trzeba podmieniać wodę co X czasu". Wszystko jest kwestią przyjętej konwencji i tego, jakich parametrów oczekujemy w zbiorniku. Jeśli robisz pomiary, to nie ma sensu robić podmian, skoro w pomiarach nie widzisz niczego niepokojącego. Jeśli nie robisz pomiarów, to wiele wskazówek można odczytać ze stanu zbiornika - gromadzenie się zanieczyszczeń, stan zwierząt i roślin, pojawianie się plag glonów, sinic czy innych niechcianych gości.
Miałem zbiorniki LT, w których wody nie podmieniałem wcale, czasami przez pół roku albo dłużej. Mam takie zbiorniki BW, gdzie podmiany robię niewielkie, raz na 1-2 miesiące. Mam też takie zbiorniki, gdzie robię raz w tygodniu. Wszystko zależy od zbiornika i tego, co się w nim dzieje. Patrząc na Twoje powyższe pomiary, wcale nie musisz jeszcze robić podmiany. Z drugiej strony, jeśli będziesz się czuła z tym bezpieczniej, zrób ją bez namysłu - podmiany mają niewielki wpływ na proces dojrzewania, on dotyczy przede wszystkim podłoża i filtrów a nie samej wody. Rób podmiany z głową, nie zgodnie ze schematami, bo schematów jest tyle ile zbiorników - nie istnieje jedna, obiektywnie prawidłowa procedura, każdy zbiornik jest inny i wymaga indywidualnego podejścia.

-
- Posty: 2219
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 09:51
- 4
- Lokalizacja: Ochota
- Imię: Ewa
- Has thanked: 515 times
- Been thanked: 180 times
Dziękuję Wam bardzo i serdecznie
Wygląda na to, że mogę bardziej się kierować intuicją i nie bać, że mała zmiana doprowadzi ryby do padnięcia. Przy tym akwarium kierowałam się zdobytą dotąd wiedzą i wyczuciem, a narybek jakoś przetrwał.
Myślałam, że rybki nie przeżyją, więc czym są większe tym bardziej się nad nimi trzęsę
Problemem pozostaje gdzie ja je wszystkie pomieszczę. To miało być akwarium dla Drobnotek, których jest już ponad 30.

Myślałam, że rybki nie przeżyją, więc czym są większe tym bardziej się nad nimi trzęsę

- Miro
- Posty: 768
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2021, 12:28
- 4
- Lokalizacja: Warszawa - Centrum
- Imię: Mirek
- Has thanked: 84 times
- Been thanked: 62 times
Eva, masz rybki które mają różne wymagania.
Ryżanki dostosują się do każdej wody, natomiast Pseudomugile lubią świeżą wodę , lubią częste podmiany.
Pamiętają , rób podmiany z głową, nie zgodnie ze schematami, bo schematów jest tyle ile ryb - nie istnieje jedna, obiektywnie prawidłowa procedura, każdy rybka jest inny i wymaga indywidualnego podejścia.