Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Trochę lepsze zdjęcia. Kolory Chojraka(wliczam czerń i biel): Czarny, brązowy, czerwony, pomarańczowy, biały(przechodzi w jasnoniebieski), niebieski, turkusowy, fioletowy.
PS: rybka ewidentnie ma ADHD. Chyba, że to te witaminy Flower fish, które dodaje do wody
Ten rybek jest wyjątkowo unikatowy, że poleciłbym go jak najszybciej rozmnożyć z również podobną samicą. Często bywam w częstochowskich zoologikach których jest w pyte i widuję multicolory, ale nie takiego okaza. Nie wiadomo ile pożyje i drugiego podobnego nie znajdziesz.
@Gbr ciekawy pomysł. Byłby to spory projekt. Natomiast podobnych samic nie widziałam nawet we Flower fish. Mają tylko samce multicolory, każdy unikatowy. @jarks tak, dokładnie, z flowerfish. Wydaje mi się, że udało mi się go kupić tylko dlatego, że przypadkiem nie było go na stronie internetowej. Te ze strony znikają jak świeże bułeczki. Miałam dużo szczęścia bo marzyłam o takim cukiereczku Zastanawiali się czy wpisać w certyfikacie(ma certyfikat multicolor czy candy. W końcu wpisali candy, bo chyba dużo pomarańczowego, czy coś. I podobno kategoria candy ma być uznawana na wystawach. Obie to są odmiany marble.
Muszę się do nich wybrać, grzech się przyznać ale jeszcze u nich nie byłem
Widziałem że mają też inne żyjątka, szczególnie interesują mnie tylomelanie... Ale bojki są ekstraliga, ceny zresztą chyba też ekstraligowe
@jarks warto się wybrać jak mają nową dostawę. Czym bliżej dostawy tym puściej na sklepie. Maja dużo tylomelanii i trochę innych ryb w sporych akwariach. Bojowniki fakt kosztują. Chyba od 60 zł. najtańsze (też super piękne). Jednak są to ryby dobrze odżywione, nie siedzą w kubkach, dostają wyciąg z ketapangu i witaminy. Przeczytałam informację, że są badane weterynaryjne najpierw w Tajlandii, potem w Polsce. Jeśli rybka niedomaga to leczą zanim sprzedadzą. To podejście do rybek jest warte promowania.
W sklepie ujęły mnie dwie rzeczy.
Po pierwsze, było miejsce do zaparkowania, co raczej jest kwestią farta.
Po drugie, było miejsce do odwieszenia kurtki w pomieszczeniu głównym. Bojowniki są osobno i jest tam dość ciepło. Ponieważ nie da się tam spędzić krótkiej chwili, nawet jeśli jedzie się po rybę zamówioną ze strony, ten wieszak na kurtki naprawdę robi różnicę.
Jedyny minus - nie mieli helenek do sprzedaży.
Polecam. Ja na pewno do nich wrócę...
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
Fakt. Podejście do klienta takie jak do rybek, czyli bardzo dobre Sprzedawcy mili, kontaktowi, wyjaśnią wszystko co potrzeba. Mi się też spodobało, że inne (niż betta)rybki pływają w dobrych warunkach, w dużych akwariach. W jednym akwa ze ślimakami widziałam nawet pokrzywionego gupika, pływał chyba z kolegą. Wyeliminowali go hodowli, ale zostawili przy życiu. Tak to sobie przynajmniej tłumaczę.
@Jarzy bardzo chętnie, choć nie przed Świętami, bo w sumie poza następną niedzielą dziś był mój ostatni wolny dzień bez zajęć na uczelni. Pomyśl, co potrzebujesz z chemii na wymianę. Może test GH do bardzo miękkiej wody (1 kropla = 0,2°), może jakiś indykator, może test na Mg lub Ca, może coś z nawozów, może siarczan miedzi na ślimaki, a może coś bardziej ambitnego, co mnie zaskoczy... Żeby nie było niedomówień, nie piszę tu o produktach dostępnych w handlu (no może kiedyś, jak będę na emeryturze), tylko wyrobach (czasem unikalnych) DIY.
Tak, wiem, off topic...
Si possides amicum, in tentatione posside eum et non facile credas illi. (Sir 6:7)
Ceterum censeo Unionem Europaeam esse delendam. (EyeQueue)
ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
@Paula dzięki. To moja najbardziej kolorowa rybka. Poza tym sympatyczny jest. Taki jak sobie wymarzyłam, łagodny i kontaktowy. Złości się jedynie na ślimaki, a najbardziej na te średniej wielkości (mniej na Ampularie i Tylomelanie). Nie wiem dlaczego.
Aż mi się bojka zachciało do 160tki bo nie mam tam krewetek już ale mam zatoczki i dosyć młode ampółki i nie wiem jakby się zachowywał wobec nich. Ten Twój jest śliczny z tym ubarwieniem, rzadko się takie spotyka
@Paula bojowniki nie ruszają ślimaków. Mój się tylko stroszy na nie, co jest dobrym ćwiczeniem gimnastycznym i czasem jakiegoś zrzuci. Za to z krewetkami nie wiadomo.
@Limak86 dzięki. Kolory wyszły 100% realistyczne. Widać nawet, że tam gdzie kiedyś był kolor biały teraz jest różowy lub niebieski. Zmieniły się barwy w kilku miejscach.
Jestem już całkiem przekonana, że Chojrak nie ucieszył by się z towarzystwa innych rybek w swoim akwarium. Przez ostatni tydzień w akwarium obok, za szybą, szalały Pseudomugile. W efekcie bojek stracił apetyt. Był zbyt pobudzony, żeby jeść. Musiałam mu zainstalować przegródkę, żeby się uspokoił.
Wczoraj dostałam kilka krewetek (coś jakby red rili, kolejne populacje). Pomyślałam, że zaryzykuję i włożę do Bojka. Chojrak nie je żywej dafni, jak mu lata pod nosem. Nie ruszy żywej artemii, brzydzi się nią. Ignoruje małżoraczki. Sprawia więc wrażenie dość łagodnej rybki. Włożyłam krewetki w torebce do aklimatyzacji. No i okazało się, że moja rybka niestety gustuje w owocach morza. Rzucił się na nie i próbował zjeść przez torbę. Z torbą próbował je zjeść! Szarpał torbą jak rekin!
Musiałam szybciutko zmienić kreweciom dom. Przy okazji mam odpowiedź na to, co by się stałam z małymi rybkami, które bym do Bojka wrzuciła (planowałam tam odchowywać Drobnotki).
boro1 pisze: ↑czwartek 14 kwie 2022, 07:13
Szkoda, że nie nakręciłaś filmiku z Twoim bojkiem w roli głównej
Wysłane z mojego DN2103 przy użyciu Tapatalka
Sądzę, że multum tzw. Millenialsów złapało by za telefon, a nie za krewetki Niestety tego filmu nie ma, torba była cienka, a Chojrak brutalny. Po 10 sekundach trzeba było organizować ewakuację. Natomiast mam inne filmy z Chojrakiem i nie tylko, i zbieram się do otworzenia kanału na YouTube, tylko nigdy nie ma czasu. @Poranna Witaj Zmiano a niektóre podobno żyją z krewetkami.