baniaczek nie przetrwał BlackWater, tzn. ja jednak nie wtrwałem przy tym syfku w baniaku, to nie moja bajka w tak dużym baniaku, BW może jeszcze kiedyś w jakimś tam 100-120l.
Zachciało mi się bardziej porzejrzystej wody, kolejnych bąbelków z chwastów

Obecnie w baniaczku żyją żaglowce peru, kirysy Schwartza, kilka kosiarek. Z początku było też kilka krewetek red cherry, ale ... altumiki nie dały im szans.
Fotki na szybko z tel. Może za jakiś czas jak chwasty trochę podrosną to zrobię sesję foto z lepszym sprzętem.