wawarium.pl

Czy ktoś może wie co to jest. Wielkości dorosłej krewetki neocaridina, więc spore, tylko chudsze. Najpierw myślałam, że to może krewetka po nieudanej wylince, ale nie. Malutkie skrzydełka. Nogi jak u pasikonika. Owadzia głowa, szeroka jak u modliszki. Czy to mogło wykluć się ze szklarki? Karmiłam jeszcze blackworms i doniczkowcem.

Już zidentyfikowany jako larwa ważki. Po przyjrzeniu się na filmach, które zrobiłam, widzę że jest większego rozmiaru niż krewetka.
https://ichtio.pl/wazki-w-akwarium/?fbc ... MhjCn2u4D4

Jak taki cudak trafił do akwa?

Najpewniej z żarciem.
Na podwórku stało wiadro z wodą, w nim zauważyłem larwy komara i jak zwykle chciałem odłowić. A że wiadro ciemnej barwy, to porcjami wodę wylewałem do białego i część tych "komarów" tak się dziwnie poruszała - i to larwy ważki były. I tak oto przez przypadek sam bym sobie hodowlę zafundował i znikające ryby i krewetki.
@eva , odłów jak najszybciej i wynieś lub zlikwiduj.

Tylko dopiszę że larwy są drapieżne. Jeśli masz krewetki to trzymając z nimi ważki możesz się pożegnać z krewetkami.

@sibelius @GrandeOW usunęłam od razu, bo się ostro przeraziłam. Może powinnam wynieść gdzieś, ale w najbliższych dniach temperatura będzie i tak za niska żeby przeżyło. Wykluło się u mnie, w cieplutkiej wodzie, z krewetkami właśnie. @sibelius a jak te larwy wyglądały przed wylęgnięciem?

@eva normalnie, jak jajka, jak niby mogły wyglądać? PO wylęgnięciu jak przecinki z wieloma nóżkami, a po kolejnych wylinkach jak u ciebie. Raz w oczku miałem potwora jak mój mały palec u ręki, pewnie tuż przed przeobrażeniem w formę dorosłą.

sibelius pisze: ↑piątek 13 paź 2023, 22:45 @eva normalnie, jak jajka, jak niby mogły wyglądać? PO wylęgnięciu jak przecinki z wieloma nóżkami, a po kolejnych wylinkach jak u ciebie. Raz w oczku miałem potwora jak mój mały palec u ręki, pewnie tuż przed przeobrażeniem w formę dorosłą.

Myślałam, że jak wodzień tylko jakiś inny kolor, długość czy coś