[300] Blackwater Ameryki Południowej z polskimi naleciałościami

[Drottnar]

Punktem wyjścia była chęć stworzenia biotopu Rio Negro. Ze względów ekonomicznych zdecydowałem się jednak na użycie polskich roślin jako źródła tanin - szyszek olszy czarnej oraz liści buka. Ponadto, w akwarium wylądowały gałęzie brzozy, które mają stanowić kryjówkę dla ryb.

Akwarium: 120x50x50
Oświetlenie: 2xLED 4000K, rozproszenie 35 stopni
Filtracja: Ultramax 2000 + Ultramax 1500
Ogrzewanie: zewnętrzne JBL + AquaEl
Podłoże: torf + piasek
Dekoracje: korzenie, szyszki olszy czarnej, liście buka, gałęzie brzozy i wierzby szarej
Rośliny: anubiasy
Ryby: neony czerwone, kiryski wenezuelskie i sterbai, pielęgniczki ramireza 2x German Blue Ram i 2x Gold

[DanielP]

Ciekawy zbiornik. Ryby zapewne będą bardzo dobrze się w nim czuły. Oprócz polskich naleciałości są też te z Afryki jak np. anubiasy:-)

[Drottnar]

Ciekawy zbiornik. Ryby zapewne będą bardzo dobrze się w nim czuły. Oprócz polskich naleciałości są też te z Afryki jak np. anubiasy:-)

Prawda to A nad wodą to już zupełnie misz-masz

[Małozoolny]

E tam, sam stosuję nasz rodzimy "susz" leśny, który sprawdza się idealnie w kwestii tanin

[SHARK]

Lubie te mroczne klimaty

[Drottnar]

Czas na zmiany. Black water się znudziło rodzinie, więc zmieniamy na ogólne / roślinne. Na razie wjechało światło, rośliny od @ahr'a, ale przed nami jeszcze przearanżowanie i oczywiście uzupełnienie roślin oraz podłączenie CO2.

[Miro]

więc zmieniamy na ogólne

a wiesz co tam będzie pływać ?

[Drottnar]

a wiesz co tam będzie pływać ?

Na pewno to, co obecnie, czyli neony czerwone, kiryski sterbai i wenezuelskie, dwie pary ramirezek. Do tego chcemy uzupełnić: 6-8 otosków, tyleż piskorków, harem prętnika karłowatego, kilka krewetek amano, filtrująych, i jakieś krewetki karłowate.

[Miro]

prętnika karłowatego

fajna rybka tylko szkoda że tak krótko żyje

[Miro]

harem

Trudno kupić samice

[Drottnar]

O w mordę. Ale musimy dać radę. Dzięki za ostrzeżenie.

[AquaDreams]

Na pewno to, co obecnie, czyli neony czerwone, kiryski sterbai i wenezuelskie, dwie pary ramirezek. Do tego chcemy uzupełnić: 6-8 otosków, tyleż piskorków, harem prętnika karłowatego, kilka krewetek amano, filtrująych, i jakieś krewetki karłowate.

Drogi Drottnarze, dość droga ta dieta dla ramirezek, no chyba że te krewetki będą mrożone.
Co prawda ja kiedyś daaawno temu miałem w jednym zbiorniku całą ławicę A. borelli wraz z red cherry, babaulti, ale one wychowały się razem od maluśkich rybek, ale jak przybyły jakieś nowe apisto to bardzo szybko zakończyła się sielanka krewetkowa

[eva]

O w mordę. Ale musimy dać radę. Dzięki za ostrzeżenie.

Rogatek często miewał samce i samice prętnika. Co prawda już jakiś czas temu tam byłam, więc trzeba by się upewnić.

[Tomek B.]

W Tapajos mają często. Ale jakość jest hm... średnia.