wawarium.pl

@eva W sumie aż tak się nie interesowałem. Ich rozmnażanie jest na tyle leniwe,że ciężko stwierdzić czy nastąpiło. Widuję młode,ale kiedy one się pojawiły to nie wiem.

eva pisze: ↑sobota 01 sty 2022, 18:47 A co się dzieje później? Dalej się rozmnażają, czy przystopują?

Są bardzo zagadkowe, a niektóre także bardzo wydajnie produkują potomstwo. Właściwie bez końca i łamiąc schematy - nie ma od dawna samca, a dzieci i tak są.

Mała Tylcia

Pięknota
Ja ostatnio też zafundowałem sobie Fredki, zmieniłem im warunki bo przecież są w nowym akwarium i ... niecierpliwie czekam na podobne sukcesy jak u Ciebie

A tak przy okazji, czy ktoś może wie, jakiej wielkości mała Tylka przychodzi na świat ?

jarks pisze: ↑środa 05 sty 2022, 09:05 Pięknota
Ja ostatnio też zafundowałem sobie Fredki, zmieniłem im warunki bo przecież są w nowym akwarium i ... niecierpliwie czekam na podobne sukcesy jak u Ciebie

A tak przy okazji, czy ktoś może wie, jakiej wielkości mała Tylka przychodzi na świat ?

One przychodzą na świat już dość duże ok. 1 cm. To jest zdjęcie prawie po urodzeniu. Teraz mam dwie i chyba zauważyłam je dość szybko. Fredki, co to za ślimak?

@eva Tylomelanie tak są potocznie nazywane... Właściwie Fredy, ale te są małe więc pozwoliłem sobie na zdrobnienie

Miałam je kiedyś w ślimakarium, pocieszne ślimaki

Moja Tylomelania wyszła dziś z wody, wystawiła mordę całą. Nie wiem jak rozumieć to zachowanie. Od ponad dwóch tygodni była w innym akwarium(przeniesiona na czas leczenia bojownika), ale skład wody podobny, temperatura taka sama, ruch tafli wody podobny (więc pewnie poziom napowietrzania też). Na wszelki wypadek przeniosłam ją do poprzedniego akwarium, bo z niego nigdy nie próbowała wychodzić. Czy Wasze Tylomelanie miały takie pomysły? Wydaje mi się, że by zdechła. Oddycha tylko skrzelami.

eva pisze: ↑środa 26 kwie 2023, 13:45 Moja Tylomelania wyszła dziś z wody, wystawiła mordę całą. Nie wiem jak rozumieć to zachowanie.

Ewolucja. Będą ślimaki lądowe
U mnie przodują w tym świderki. Przestój techniczny, niski poziom wody, osady mineralne na szybie. Jak widać potrafią z 10 cm wędrować w górę w poszukiwaniu czegoś dobrego.

@zzyx dlaczego nie zdychają, skoro oddychają tylko skrzelami? Co dziwne, ta Tylomelania nigdy tego nie robiła.

@eva Nie tylko skrzelami, u małych istotek oddychanie skórne, czyli swobodna dyfuzja gazów między ciałem zwierzęcia a otoczeniem odgrywa ważną rolę. Ponadto ślimaki są dość odporne na niedotlenienie, dlatego długo wytrzymują zamknięte w muszli. Dlatego nigdy nie wierzę, że ślimakowi udało się samobójstwo, jak wyskoczy z akwarium i znajdę go suchego na podłodze. W większości przypadków po wrzuceniu do wody się reanimują. Zresztą mokry ślimak na powietrzu ma więcej dostępnego tlenu w powietrzu, niż zanurzony w cieplej stojącej wodzie. Problem by był, jak by wysechł.

@zzyx pocieszyłaś mnie. On się u mnie urodził i jestem do tego ślimaka obsesyjnie przywiązana. Jak zobaczyłam, że się suszy nad wodą to się przeraziłam Może miał za mało tlenu. One podobno żyją w zbiornikach dobrze natlenionych na każdym poziomie dzięki ruchom pionowym wody.

@zzyx Mam dwie nowe Tylomelanie. Pierwsza to podobno maternensis ,druga cf.toradjarum. Czy wiesz może gdzie znaleźć artykuły o nich? Chodzi mi o ich warunki naturalne, jakie podłoże, które jezioro etc.
Czy możesz mi też podpowiedzieć jak to się fachowo nazywa? Podgatunki? @ahr czy mógłbyś poproszę zmienić nazwę posta na Tylomelania sp.? Wydaje mi się, że temat nam się rozszerzył

@evaTylomelania maternensis - nie ma takiego gatunku.
Tylomelania cf. toradjarum - cf., czyli confero, znaczy, że przynależność osobnika do gatunku Tylomelania toradjarum jest niepewna.

Tyle wiem na pewno. Sama bym chciała poczytać wiarygodne kompendium o biologii i ekologii endemicznych gatunków Tylomelanii z jezior Sulawesi, ale jeszcze na takie nie natrafiłam

zzyx pisze: ↑niedziela 21 maja 2023, 09:30 @evaTylomelania maternensis - nie ma takiego gatunku.
Tylomelania cf. toradjarum - cf., czyli confero, znaczy, że przynależność osobnika do gatunku Tylomelania toradjarum jest niepewna.

Tyle wiem na pewno. Sama bym chciała poczytać wiarygodne kompendium o biologii i ekologii endemicznych gatunków Tylomelanii z jezior Sulawesi, ale jeszcze na takie nie natrafiłam

Był błąd w pisowni

W tym artykule jest trochę o środowisku, w jakim żyją tylomelanie z jezior systemu Malili: Rintelen, Thomas & Bouchet, Philippe & Glaubrecht, Matthias. (2007). Ancient lakes as hotspots of diversity: A morphological review of an endemic species flock of Tylomelania (Gastropoda: Cerithioidea: Pachychilidae) in the Malili lake system on Sulawesi, Indonesia. Hydrobiologia. 592. 11-94. 10.1007/s10750-007-0765-8.

Ślimakowi chyba spodobało się nowe akwarium, bo dzisiaj znalazłam młode. Jest maleńkie. Siedziało na matce (może akurat urodziła). Na zdjęciu słabo to widać, ale mały to kolorystyczna kopia dużego.

Jaka twardość wody przy ślimakach ozdobnych (chodzi mi o Tylomelanie)? Czy twardość gH-9 jest odpowiednia? W sieci mało/sprzeczne informacje. Ma być średniotwarda, ale od jakiego zakresu Waszym zdaniem ok? Przy jakich zakresach nie ma problemów z muszlą? Co do pH to 7.5-8.5. Tu chyba bez wątpliwości. Ale czy jeśli jest odrobinę niżej 7,2 to jest jeszcze w porządku? Pytam dla kogoś. U mnie solidna warszawska kranówa i problemów brak
Poniżej zdjęcie muszli ślimaka (GH-9, pH według wodociągów 7.2). Takie ubytki ma też inny ślimak w tym akwarium, helmet. Czy macie jakiś pomysł od czego to może być?

Niestety, też mam warszawską kranówkę, a nawet świderki erodują. Problemy z erozją muszli są powszechne i zależą od gatunku. Najbardziej podatne są brotie, z Brotia herculaea po kilku latach robi się sitko. Najmniej podatne, z moich obserwacji, są Faunus ater.

Tylomelanie pochodzą z unikalnego środowiska systemu jezior Malili na Sulawesi i odtworzenie parametrów wody w akwarium jest bardzo trudne, najbardziej zaawansowani w tej problematyce są hodowcy rzadkich gatunków krewetek z rodzaju Caridina. Nie powszechnych Caridin ze sklepów zoologicznych, ale czystych genetycznie endemitów.

W skrócie można powiedzieć, że jeziora systemu Malili są ultraoligotroficzne. Na przykład w jeziorze Matano, najgłębszym, głębokim na prawie 600 metrów, ilość rozpuszczonej biomasy w wodzie jest blika zeru. Odczyn jeziora jest silnie zasadowy, pH 8,23 - 9,61, przewodność oscyluje w granicach od około 134 do około 177 uS/cm,
Twardość całkowita (dGH) i węglanowa (dKH) wahają się średnio między 4 a 5. Temperatura jeziora jest dość stabilna między 28,5 a 29,5 stopni Celsjusza. Do tego dochodzi najwyższe stężenie żelaza spośród wszystkich innych jezior słodkowodnych na Ziemi, od 2 µmol/l (0,11169 mg/l) w powierzchniowej warstwie do 140 µmol/l (7,82 mg/l) w głębinach. Ponadto jezioro Matano charakteryzuje się bardzo niskimi poziomami rozpuszczonego fosforu (<0,2 µmol/ litr) i azotu (< 5 µmol/litr) oraz potencjalnie toksycznymi stężeniami chromu (180-236 nmol/litr = 0,0094-0,0123 mg/l) oraz niklu (61,4 nM = 0,0036 mg/l) w wodach powierzchniowych. Roślin nie ma prawie wcale, nieliczne gatunki roślin wodnych przystosowanych do życia w tym środowisku należą do rodzaju Ottelia, Eriocaulon i Lymnocharus.

Inne jezioro, jezioro Towuti, największe w systemie Malili charakteryzuje się nieco większą biomasą ogólną w wodzie, rzędu 0,09 mg/l (dla porównania, pierwsze z brzegu polskie jezioro, które mi Google podrzuciło, Gopło, miała średnią biomasę w sezonie wegetacyjnym 53,8 mg/l) pH jeziora jest zasadowe, a pomiary wahają się od około 7,5 do około 8,4, przewodność waha się średnio od około 150 do około 210 uS/cm a twardość całkowita (dGH) i węglanowa (dKH) średnio od 5 do 7.

Co wynika z tej mojej przydługiej pisaniny? Wody, w których żyją tylomelanie różnią się zdecydowanie od akwariowych. Wysokie pH, bardzo mała zawartość substancji organicznych i niemal całkowity brak związków azotu (aminokwasy, amoniak, azotyny, azotany, mocznik itp.) oraz rozpuszczalnego fosforu (rozpuszczalne fosforany). Niska przewodność i bardzo niska zawartość siarczanów, chlorków, sodu i potasu, średnio-niska zawartość wapnia, średnio wysoka zawartość magnezu i wodorowęglanów. Wody Sulawesi są zdominowane przez wodorowęglany (HCO3-) i magnez (Mg++). Występują również średnio-wysokie poziomy żelaza i krzemianów.

Moim zdaniem dla zdrowia muszli ślimaków nie wystarczy zachować podstawowe parametry pH i dGH. Ważna jest równowaga jonowa i metaboliczna konkurencja pierwiastków (np. fosfor konkuruje z wapniem, wapń z magnezem itp. Niestety, nie jesteśmy w stanie zasymulować warunków jezior Sulawesi w naszych zeutrofizowanych roślinnych akwariach. Dlatego muszelki naszych ślimaków się rozpuszczają i będą się rozpuszczać i dlatego jakiś czas temu popełniłam ten wpis na Forum viewtopic.php?t=1083

@zzyx bardzo dziękuję za długi opis Czy te zmiany na zdjęciach wyglądają podobnie jak u Twoich ślimaków?
Podobno Tylomelanie jednak dość dobrze przystosowują się do warunków akwariowych (pewnie kolejne pokolenia). Dużo osób je ma i muszelki są w porządku. Ta moja, która ma już rok, nie ma najmniejszych ubytków. Nowe kupiłam z poobijanymi końcówkami, ale na kranówce flowerfish były od pewnego czasu i muszle są w porządku. Rozumiem, że nie sposób dojść co akurat powoduje erozję u ślimaków ozdobnych, w tym u wspomnianych przeze mnie ślimaków. Może to być wieloczynnikowe. Skoro choruje też helmet to może zbyt niskie pH dołożyło się do tego. Eh..nie wiadomo zatem co z tym zrobić.

eva pisze: ↑sobota 01 lip 2023, 11:30 Czy te zmiany na zdjęciach wyglądają podobnie jak u Twoich ślimaków?

Na zdjęciu tylomelanii wygląda to raczej na uraz mechaniczny, obtłuczone w transporcie, u helmeta pewnie też, chociaż słabo widać. Erozja spowodowana parametrami wody/dietą obejmuje większą powierzchnię muszli, nie tylko jej koniec, muszla robi się miejscami biała.

Znalazłam brzdąca. Prawie centymetr długości. Charakterystyczne krępe ciało. Widać już malutkie żółte czułki i czarno żółtą stopę. Co do poprzednich znalezisk małych ślimaków to chyba jednak nie były Tylomelanie(post powyżej). Ta na pewno nią jest. Dużo większa, krępa.

Czy one mogłyby być w jednym zbiorniku z Xiphophorus (mieczyk)?

DanielP pisze: ↑czwartek 27 lip 2023, 22:33 Czy one mogłyby być w jednym zbiorniku z Xiphophorus (mieczyk)?

Nie mam mieczyków, ale myślę że tak. Ważne, żeby temperatura wynosiła przynajmniej 26 stopni. Mieczyki chyba nie atakują ślimaków i też preferują twardą wodę? Ważne, żeby dokarmiać te ślimaki. Nie są tak przebojowe jak ampułki. Praktycznie wszystko co żyje szybciej dotrze do pokarmu